piątek, 10 czerwca 2011 | By: http://klaudiablog.pl

Do poczytania

          Czy nie uważacie, że to, co człowiek czyta doskonale odzwierciedla jego osobowość? I nie chodzi mi bynajmniej o literaturę piękną, poradniki psychologiczne czy podręczniki. Dzisiaj chciałabym zwrócić waszą uwagę na internetowe portale informacyjne. 
          Z których zazwyczaj korzystacie? Macie jakieś ulubione? Traktujecie je jako źródło rozrywki, sposób na zabicie wolnego czasu, a może jako źródło istotnych informacji o świecie czy motywację do samorozwoju i kształtowania swych poglądów?
          Ja muszę przyznać, że to moje "podczytywanie" spełnia kilka istotnych funkcji w moim życiu. Jeszcze kilka miesięcy temu (oooj gdyby nie Wizaż i ten blog pewnie byłoby tak nadal;) ) traktowałam wszelkie portale jako źródło taniej rozrywki. Chociaż nigdy nie przeglądałam osławionego Pudelka (chyba jako jedyna w moim towarzystwie, co uważam za lekko nienormalne - ale może to ze mną jest coś nie tak?) to jednak marnowałam sporo czasu na bezsensowne ploteczki i sensacje. Teraz staram się to zmienić i myślę, że im bardziej nad sobą pracuję pod tym względem, tym lepiej mi to wychodzi;)
          Przede wszystkim - ze względu na mój kierunek studiów ale też osobiste zainteresowania - czytuję regularnie dział Społeczeństwo Polityki - można znaleźć sporo interesujących artykułów, które uważam za niezwykle rozwijające i pożyteczne w kształtowaniu poglądów.
          Kolejną stroną, którą często odwiedzam, jest serwis internetowy tvn24.pl. Spośród wszystkich portali informacyjnych ten wydaje mi się najbardziej przystępny (choć jak tak teraz obiektywnie nań patrzę to widzę przeładowanie informacji i lekki chaos - no cóż, może po prostu się przyzwyczaiłam;) ), a że lubię być na bieżąco to bardzo mi odpowiada.
          Jest oczywiście i Onet - którego nie trzeba nikomu przedstawiać, jednak już dość dawno zauważyłam tam tendencje do wyolbrzymiania pewnych tematów, dlatego ograniczam się do wejścia tam raz dziennie i wyłapania artykułów o tematyce społecznej.
         No i na koniec, coby nie było, że już całkiem tak się pozmieniałam - Papilot ;) Bo ciężko by się żyło bez świadomości jakie są najnowsze trendy w kręceniu seks-taśm lub nie wiedząc co oznacza śniący się różowy konik;)
          No, to najważniejsze chyba wymieniłam - pewnie byłoby tego więcej, ale ponieważ staram się ograniczać czas spędzany w Internecie (eeeeeh o tym może w innym poście, bo aż mi smutno jak sobie myślę o tej mojej porażce), to by było na tyle;)

3 komentarze:

Kropelka pisze...

U mnie portale sprowadzają się właściwie do wizaz.pl ponieważ tam jest wszystko. Obecnie okupuję dział fitness i dietetykę, chociaż muszę przyznać, że zaglądam też do niektórych wątków na plotkowym. Jest to dla mnie nieocenione źródło wiedzy z zakresu sportu, kulinariów, linków do dobrych stron językowych oraz mody.

Swego czasu byłam częstym gościem fanfictionnet, ale ostatnio nie mam na to czasu. pewnie wrócę do tego kiedy reaktywuję moją naukę angielskiego bo to nieocenione źródło tekstów których czytanie sprawia mi frajdę i jednocześnie zmusza do nauki.

Stron typu pudelek i innego misz maszu o życiu gwiazd nigdy nie odwiedzałam i nie odwiedzam.

Pozytywka pisze...

Do portali internetowych, które regularnie odwiedzam należą wizaż.pl i deviantart.com. Właściwie nie ma dnia żebym na nie nie weszła. Mam je w zakładkach i lubię tam zaglądać. Pierwszy z nich uważałam swego czasu za stratę czasu, ale chyba każdy by tak pomyślał - siedziałam godzinami na dziale intymnym, czasem zaglądając sporadycznie na plotkowy. Od jakiegoś czasu jednak systematycznie odwiedzam tylko 3 wątki nawet jeśli się nie udzielam a na inne wchodzę jak czegoś akurat potrzebuję (np. informacji w kwestii mody czy urody) chociaż czasem zdarzy mi się jeszcze zapuścić na intymne. Z zaskoczeniem stwierdzam, że wizaż jest bardzo przydatny. :D Dzięki niemu dowiedziałam się np. o kursie euroKobiety i to właśnie za pośrednictwem niego zaczęłam pisać bloga (dzięki Helineth :)). DA natomiast to stronka, na której można umieszczać wykonane przez siebie prace - rysunki, zdjęcia, malowidła itd. Uwielbiam tam zaglądać i rozpływać się nad pracami innych ludzie. Sama chciałabym tak malować jak co poniektórzy.

Pudelek i Onet działają na mnie często bardzo kusząco. Zdarzy mi się zajrzeć na nie przy okazji sprawdzania poczty na jednym albo drugim portalu.

Co do polityki to takie artykuły mnie od razu odrzucają. Kiedyś starałam się zmusić do zainteresowania się tego typu tematami, ale to nie dla mnie. Ten dział "Społeczeństwo", który podałaś Klaidua nawet mnie zainteresował. Najpierw pomyślałam, że to czysta polityka, ale po kliknięciu w odnośnik i pobieżnym przejrzeniu tematów widzę, że jednak nie. Najbardziej chciałabym czytać coś takiego regularnie ale po angielsku lub hiszpańsku.

Martyna pisze...

UWIELBIAM www.soup.io :)

Prześlij komentarz