niedziela, 1 lipca 2012 | By: http://klaudiablog.pl

Podsumowanie roku akademickiego 2011/2012

     W październiku zeszłego roku napisałam posta o sferze swoich 'marzeń i planów' na nowy rok akademicki - KLIK. Moje wszystkie osiągnięcia opisywałam w zakładce, które pojawiła się po prawej stronie tego bloga.
     Dziś, kiedy rok akademicki jest już definitywnie zakończony, praca dyplomowa obroniona i emocje opadły, nadszedł czas na podsumowania.

  • Zrobić certyfikat językowy
               - TELC z angielskiego na C1
               - TELC z włoskiego na A1
  • Zrobić przynajmniej pięć szkoleń/kursów (stacjonarnych lub online) 
              - "Języki obce w turystyce"
  • Odbyć co najmniej jedne praktyki
                - praktyki dziennikarskie
                - praktyki w dziale PR
  • Wziąć udział w co najmniej pięciu projektach jako wolontariusz lub uczestnik
               - wolontariat przy Europejskim Kongresie Małych i Średnich Przedsiębiorstw
  • Zapisać się i brać czynny udział w pracach co najmniej dwóch organizacji studenckich/społecznych
                - próbowałam, chodziłam na różne spotkania, ale nigdzie nie zagrzałam miejsca
  • Chodzić na kurs niemieckiego
                - w pierwszym semestrze - kurs Rapid Deutsch, 3 godziny tygodniowo
                - w drugim semestrze - doszłam do wniosku, że lepiej się uczyć samemu;-)
  • Nauczyć się włoskiego (kontynuować projekt Włoski w rok)
               - póki co idzie lepiej, niż się spodziewałam - jest szansa;-)
  • Wyciągnąć średnią powyżej 4,0
               - udało się :-)
  • Napisać i obronić pracę licencjacką
               - praca oceniona na 5
               - obrona na 5
  • Czytać co najmniej dwie książki na miesiąc
               - przeczytałam 54 książki, czyli średnio 6 książek miesięcznie
  • Uczestniczyć w co najmniej trzech konferencjach naukowych/wykładach związanych z kierunkiem studiów
               - "Social Media jako narzędzie rekrutacji"
               - "Niepewność egzystencjalna w świecie współczesnym" profesora Sztompki
               - "PlaNETa m@łp - jak na niej przeżyć?" profesora Kazimierza Krzysztofka
  • Systematycznie chodzić na siłownię/aerobik/basen
               - od 12 lutego wykupiłam karnet na siłownię - pochodziłam na miesiąc i... nic


     Ostatecznie wywiązałam się z większości założonych przeze mnie zadań, osiągnęłam trochę sukcesów i mam świadomość, że dość produktywnie wykorzystałam ten rok.
     Teraz pozostaje mi tylko przygotować plan na wakacje :-)

4 komentarze:

Kropelka pisze...

Ładne wyniki:) Gratuluje i życzę dalszych sukcesów!

Anonymous pisze...

pięknie! Ogromne gratulacje. Chciałabym mieć tyle zapału, co ty :) Życzę wszystkiego dobrego!

Ann pisze...

O! gratuluję:) podziwiam sumiennych ludzi z jasno wyznaczonymi celami, do których dążą ciężką pracą i je osiągają. Oby tak dalej! Żebyś zawsze miała tyle samozaparcia w sobie i chęci do działania, motywacji! Pozdrawiam :)

Iva pisze...

Poszłaś jak burza! Jestem pod wrażeniem!:-)

http://www.iwonaturzanska.pl/

Prześlij komentarz