Wśród studentów ostatnich lat przełom lutego i marca to zazwyczaj gorący okres. Ponieważ jestem na trzecim roku właśnie po raz pierwszy dopadło mnie 'praktykowe szaleństwo". O co dokładnie chodzi? O programy stażowe i praktyk letnich wielu firm i międzynarodowych korporacji, na które właśnie trwa proces rekrutacji. Chyba nikomu nie trzeba przedstawiać korzyści, jakie z nich płyną - jednak żeby się dostać nieraz trzeba pokonać wielu innych kandydatów...
Jeśli chodzi o mnie, to niestety większość programów, które mnie zainteresowały, mają miejsce w Warszawie - niby w XXI wieku zmiana miejsca zamieszkania na trzy miesiące zwłaszcza, kiedy jest się studentem nie powinna stanowić problemu, no ale chyba jednak się nie zdecyduję... wysłałam więc kilka CV do firm oferujących letnie staże tu, na miejscu, i czekam na odpowiedź. Oczywiście nie liczę na cud, ale lepiej wysłać i sprawdzić, niż mieć pretensje do siebie, że się nawet nie spróbowało.
A jeśli również jesteście zainteresowani jakimiś praktykami, serdecznie polecam stronę eurostudent.pl , na której znajdziecie sporo ofert.
3 komentarze:
bardzo przydatna strona :)
Eurostudent to również ciekawa gazetka, szkoda, że wydawana jest tylko na uniwersytetach a na prywatnych uczelniach już nie .
Praktyki również mnie czekają, ale im dłużej o nich myślę, tym bardziej myślę, by w tym roku sobie je darować i napisać od nich odwołanie..
Przyda się ;-)
Prześlij komentarz