niedziela, 7 kwietnia 2013 | By: http://klaudiablog.pl

100 książek BBC, czyli 'Weekend z literaturą'


    Powracając do nałogowego czytelnictwa uznałam, że przydałby mi się jakiś klucz dobierania literatury - snucie się między regałami w bibliotece i szukanie czegoś, co nie okaże się powtórką z rozrywki i zaspokoi moje różne (zależne od nastroju, pogody itp) gusta bywa męczące, a niesutanne faszerowanie się klasyką też nie jest dobre dla zdrowia. Trafiłam więc na listę 100 książek, które wg BBC każdy powinien przeczytać, a ponieważ sporo tytułów było mi już znanych (i przeze mnie docenianych) uznałam, że dlaczego by nie, poczytać można.


    Czytanie książek z listy zaczęłam w zeszłym roku, a na rok rok akademicki 2012/2013 postawiłam sobie wyzwanie, aby przeczytać co najmniej 40 tytułów. Moje posty możecie na bieżaco obserwować w zakładce Książki - aktualny wynik to 69/100 i nie zamierzam na tym poprzestać, bo większość dzieł jest naprawdę warta uwagi i godna polecenia.
     A ponieważ ostatnio sporo osób widząc mnie z kolejnym tomiskiem pyta, skąd ja wytrzasnęłam coś takiego, co myślę o konkretnej lekturze bądź co mogłabym polecić, uznałam, że w każdy weekend zaprezentuję na blogu trzy książki, wraz z krótkim streszczeniem i bardzo subiektywną oceną.
     Jednocześnie chciałabym zachęcić Was do dyskusji na temat literatury (nie tylko tej z listy BBC) - wpadło wam ostatnio w ręce coś interesującego? A może zainteresowała was jakaś książką z wyżej wymienionego spisu i chcielibyście poznać opinię na jej temat?  Czekam na komentarze, a pierwszy wpis z nowej serii już w przyszłym tygodniu ;-)

PODOBNE POSTY:
Nałóg czytelniczy
52 książki w 2012?

3 komentarze:

MyPaperParadise pisze...

Mam cały blog o temtyce książkowej :)
Również realizuję listę BBC, ale nie przeczytałam tak wielu pozycji. Co roku czytam ok. 130 różnego rodzaju tytułów, ale muszę częściej sięgać po wartościowe tytuły.

Fentropia pisze...

Mi jakoś ta lista nie podeszła, mam zupełnie inne upodobania poza tym lubię książkowe nowości. Mam problem z szukaniem tego co będzie się miło czytać i zostanie mi po tym coś w głowie ale jakoś wolę poszukiwania niż męczenie się z co drugą pozycją z ustalonej listy.
Ale nieco zazdroszczę tym, którzy lecą przez tą listę z zapałem i przyjemnością, dla mnie byłaby to katorga :D

Paweł Zieliński pisze...

Świetny pomysł z tym prezentowaniem książek :)
Czekam na recenzje
Pozdrawiam Paweł
http://twojwybortwojaprzyszlosc.blogspot.com/

Prześlij komentarz