Plan na luty:
- języki (SuperMemo, palabras, eTutor, czytanie artykułów, wpisy na lang-8, rozwiązywanie ćwiczeń z książek i wszystko, co mi tylko przyjdzie na myśl0
- siłownia (od 12 lutego wykupujemy z koleżanką karnet na siłownię zaraz kolo uczelni, a że plan zajęć mam dość lekki to po zajęciach codziennie trochę ćwiczeń, i bez wymówek!)
- pisanie pracy licencjackiej - chociaż od paru tygodni nie mogę się skontaktować z promotorką, to jednak mam do napisania jeszcze dwa rozdziały teoretyczne i przeprowadzenie badań, więc im szybciej się za to zabiorę, tym lepiej
- czytanie - po ostatniej wizycie w bibliotece na mojej półce pojawiło się trochę zaległej klasyki (Tołstoj, Orwell, Dickens, Austen, Pratchett), w końcu nie można się zamykać tylko w kręgu własnych wąskich zainteresowań
- i na dokładkę pewien projekt o którym może napiszę, jeśli się powiedzie;-)
2 komentarze:
Powodzenia w realizacji planów:) ja niestety dalej walczę z sesją...
mam podobny plan na luty :)
i pisanie pracy licencjackiej i siłownia, ale ja chyba wybiorę sobie aerobik :P
życzę powodzenia ! :)
Prześlij komentarz